Franszyza ubezpieczeniowa: Co powinieneś wiedzieć o klauzulach umownych?

Ostatnia aktualizacja: 14 kwiecień 2021

W umowie ubezpieczenia autocasco natrafiliśmy na zapis o franszyzie? Aby uniknąć przykrych konsekwencji, takich jak dopłacanie do niewielkiej szkody, powinniśmy przyjrzeć się temu pojęciu szczególnie uważnie.

W terminologii ubezpieczeniowej z pojęciem franszyzy możemy spotkać się szczególnie często. W praktyce oznacza ono przeniesienie części odpowiedzialności za szkodę na osobę ubezpieczoną. Aby uniknąć niespodzianek, trzeba szczegółowo prześledzić umowę autocasco i sprawdzić, jaki rodzaj franszyzy został wpisany w jej warunki. Wyróżniamy bowiem dwa rodzaje: franszyzę integralną i franszyzę redukcyjną.

Franszyza integralna

Kiedy dokładnie przeczytamy umowę zawierającą warunki ubezpieczenia, z dużym prawdopodobieństwem znajdziemy tam zapis o czynnikach wyłączających odpowiedzialność danej firmy. Ustalona kwota, do której towarzystwo ubezpieczeniowe nie ponosi opłat za wyrządzoną przez nas szkodę, to właśnie franszyza integralna. Kwota franszyzy integralnej wynosi kilkaset złotych, zazwyczaj waha się w granicach 200–500 złotych i to od określonej firmy zależy jej wielkość. W praktyce oznacza to, że jeżeli będziemy musieli wymienić urwane z naszej winy lusterko lub wymienić zepsuty zderzak – prawdopodobnie zapłacimy za to z własnej kieszeni. Za wszelkie naprawy szkód, które przewyższać będą kwotę franszyzy integralnej, zapłaci już w całości ubezpieczyciel.

Franszyza redukcyjna

Zgodnie z definicją franszyzy redukcyjnej, część każdej szkody ubezpieczony musi pokryć z własnej kieszeni. Jest to tak zwany udział własny w szkodzie. Taki rodzaj franszyzy może przyjąć jedną z dwóch wartości:

- procentową – w tym przypadku każdy ubezpieczony kierowca otrzyma odszkodowanie, będzie ono jednak każdorazowo pomniejszone o konkrety procent ustalony w umowie. Jest to opcja o tyle dobra, że nie zakłada przypadku, w którym nie otrzymamy żadnej rekompensaty. Jeżeli zatem uszkodzimy pojazd na wartość 5 tysięcy złotych, a zgodnie z umową musimy pokryć 10% każdej szkody, wówczas ubezpieczyciel wypłaci nam 4,5 tysiąca złotych odszkodowania.

- kwotową – wówczas firma ubezpieczeniowa określa konkretną sumę, którą sami musimy dopłacić do odszkodowania. Jest to o tyle ryzykowne, że ustalona kwota może być wyższa niż odszkodowanie, które będzie nam przysługiwało. W niektórych przypadkach będziemy zatem musieli opłacić całość z własnej kieszeni. Jeżeli natomiast kwota franszyzy redukcyjnej wynosi 300 złotych, a uszkodziliśmy auto na 1000 złotych, to ubezpieczyciel zwróci nam 700 złotych.

Czy franszyza się opłaca?

Bez wątpienia franszyza jest korzystnym rozwiązaniem dla towarzystw ubezpieczeniowych. Dzięki niej zabezpieczają się oni przed wypłacaniem bardzo wielu niewielkich odszkodowań. Czy jednak dla klientów jest to równie dobra opcja? I tak, i nie. Towarzystwa ubezpieczeniowe często podchodzą do tej kwestii elastycznie i w wielu przypadkach sami będziemy mieli możliwość wskazania kwoty lub procentu udziału własnego w szkodzie, jaki nas interesuje. Z wielkością franszyzy bardzo mocno powiązane są także kwoty miesięcznych składek. Oznacza to, że decydując się na większy udział własny w szkodzie, nasza miesięczna składka zmaleje – i na odwrót. We własnym zakresie musimy przeanalizować, jak często i na jaką skalę zdarza nam się wyrządzać szkody komunikacyjne. Jeżeli nie jest dla nas problemem z własnej kieszeni opłacać drobne usterki, a wolelibyśmy raczej czuć się zabezpieczeni przed kradzieżą czy poważniejszymi wypadkami – franszyza będzie strzałem w dziesiątkę.

Rezygnacja z franszyzy również wchodzi w grę

Marzysz o tym, żeby po ulicy poruszać się z pełnym poczuciem bezpieczeństwa, spokojny o swój pojazd? A może wizja kradzieży nie daje ci spokoju i nie chciałbyś z dnia na dzień pozostać z niczym? Zawsze możesz skorzystać z prawa wyłączenia franszyzy, czyli wykupu udziału własnego. Franszyza nie jest bowiem obowiązkowa i narzucana na każdego z góry przez towarzystwa ubezpieczeniowe. Kiedy jednak ubezpieczyciel jest obarczony stuprocentowym pokrywaniem wartości szkód, może nałożyć na nas odpowiednio wyższe składki.

Podobne wpisy
Jeśli masz pytania to zapraszamy do kontaktu pod ogólnokrajowym numerem infolinii
Koszt za minutę wg. stawek operatora
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.